.

I jeszcze kilka zdjęć z otwarcia wystawy.

Autorki prac:

I jeszcze kilka ich dzieł: 

W Mieście Skarbów

W ten weekend w naszym miasteczku po raz kolejny obchodziliśmy Święto Wina w Mieście Skarbów. 

Atrakcji było wiele jednak dla nas, rękodzielniczek, największym wydarzeniem była zorganizowana w Muzeum Regionalnym wystawa "SZTUKA ZRĘCZNYCH RĄK". Zaprezentowano na niej wyroby rękodzieła artystycznego wykonane przez nas w trakcie cotygodniowych warsztatów. Wystawę zorganizowała nasza wspaniała instruktorka - Olga. 

Otwarcie wystawy udało się wspaniale. Goście dopisali, dzieła naszych rąk świetnie prezentowały się w muzealnych gablotach, wszystkie byłyśmy dumne jak pawie i szczęśliwe.

Olga,  DZIĘKUJEMY!!! To było niezapomniane przeżycie. 

  

Poniżej kilka zdjęć z uroczystego otwarcia. Oglądajcie i podziwiajcie :)) A tych, którzy nie mogli być z nami w niedzielę, zapraszam do Muzeum - wystawę będzie można oglądać jeszcze przez najbliższy miesiąc. 

Powroty

Powrót do recyklingu i papieru zaowocował takimi oto 
           ,,wytworami"...)))

Radosna twórczość

Letnia twórczość zaowocowała w takie oto cuda:)))
  
Rożki dla mojego wnusia :

   Już niedługo przyjdzie na świat mały Jeremi.

...  W czasie urlopowego lenistwa wydziergałam dwie bransoletki :
          

           Jest to moja -,,radosna , letnia  twórczość.''

 

Organizer

Długo ten organizer czekał na moją wenę,- miał już swoje miejsce i przeznaczenie, lecz brakowało pomysłu na jego wykończenie. -Przymierzałam się do różnych technik jego zdobienia,nic do końca  mnie nie porywało. Niemoc trwała 1,5 roku .Aż w końcu w ubiegłym tygodniu o godz 20  -coś pękło- przyszła wena i do godz 24 powstało to co pokazuję:)))

Koralik c.d.

Lato astronomiczne już jest .lecz pogoda nas nie rozpieszcza .Słoneczka jak na lekarstwo, więc koralikuję i dorabiam brakujące elementy do moich bransoletek.  W ten oto sposób powstały dwie pary kolczyków:))

 Te do popielatej

A te jak widać na załączonym obrazku

Na życzenie koleżanek

Jeszcze nie ukończone ,jeszcze nie dopieszczone ale koleżanki proszą....więc wysyłam.

Nie wiem czy to dobry pomysł ale cóż ...stało się.)))