poniedziałek, 14 lipca 2014

Powrót do rzeczywistości

Dwa tygodnie zleciały jak jeden dzień, trzeba wracać do codziennych zajęć. 
Pogoda dopisała - mieliśmy 10 dni słońca, w pozostałe lało i padało.
W trakcie trwania koloni było dużo zabawy. Na jedną załapałam się i ja.
Co z tego wynikło pokazuję.....)) 


Własnoręcznie namalowany haft kaszubski farbkami do malowania na tkaninie. 

Jeszcze przed wyjazdem na urlop zaczęłam robić mojej wnusi kołyskę dla lali, ale nie udało mi się jej skończyć. Wykończyłam dzisiaj i wklejam na bloga,  bo dziecko chce zobaczyć a odebrać będzie mogło dopiero w piątek, jak przyjedzie do babci.




 


4 komentarze:

  1. Mamo, widzę w Tobie potencjał. Jeszcze trochę się wprawisz i wypleciesz mi komplet wypoczynkowy ;) PS. Okazanie zdjęć nastąpi jutro, bo dzisiaj dziecię już usypia. Uściski śle Najstarsza

    OdpowiedzUsuń
  2. Elu, taka babcia to SKARB. Teraz zastanów się nad tym kompletem wypoczynkowym, co się nie robi dla dzieci. Szkatułka dla babci bardzo się podobała wnukowi, a do babci jadą teraz w sobotę. Od Ciebie te dwie bransoletki podarowałam koleżance z Niemiec. Jej córka jest projektantką mody i mówi, że to są piękne rzeczy. Bardzo Ci dziękuję jeszcze raz. Teraz jeszcze pracują nad papierami, które zdaję, uzupełniam i bardzo mi to ciężko robić, szczególnie w upały. Jak będę wolna to też zacznę szukać inspiracji, ale Ciebie nie dogonię. Życzę miłego wypoczynku i do zobaczenia po powrocie. Danka

    OdpowiedzUsuń
  3. Dana dzięki za odwiedziny i kom. Do miłego zobaczenia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dana dzięki za odwiedziny i kom. Do miłego zobaczenia.

    OdpowiedzUsuń