DŁUGO,DŁUGO nic się nie działo na moim blogu,-ale nie w moim życiu. Lato przyszło nie wiadomo kiedy ,krótkie wieczory (mniej czasu na pasje) ,długie dni ,(więcej czasu na życie towarzyskie ,działkę,spacery)- ale coś tam dłubię.W lecie trzeba się stroić ,więc się stroję a czy mi to wychodzi -...rzecz gustu.
Bransoletki robione na krośnie.
Wykonane ściegim peyote
Kolczyki,, wachlarzyki " takie słodkie,, co nie co "
Kolorowy grubasek
Troszkę decoupage na szkle
Pudełeczka wykonane papierem do scrapbooking'u
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz