Idzie jesień, długie wieczory, trzeba czymś zająć ręce i głowę, więc siadam i
- szyję i pruję, wycinam i sklejam, drapię i głaszczę
i tak powstają kulawe wytwory mojej fantazji podparte inspiracjami innych blogerek, za co
im bardzo dziękuję.
Tak to wyglądało w ubiegłym roku, a jak będzie w tym ?
Już zaczynam myśleć i marzyć....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz